W dniach 15-17 lutego 2012 roku w Warszawie odbyła się ogólnopolska studencko-doktorancka konferencja naukowa Mickiewicz niepoprawny. Organizatorami sesji naukowej byli członkowie Koła Mickiewiczologicznego UW, a opiekunem naukowym – profesor Andrzej Fabianowski, kierownik Zakładu Literatury Romantyzmu.
Tegoroczna konferencja stała się – rzecz można – próbą ukazania Mickiewicza w nowej postaci. Internacjonalista czy patriota, młodzieńcze improwizacje a poetyka hiphopowego freestyle’u, dusza towarzystwa, wieszcz znudzony, tajemniczy, romantycznie niepoprawny – to niektóre słowa-klucze konferencyjnych odczytów.
Zwieńczeniem sesji stała się dwudniowa wycieczka do Poznania i Śmiełowa (18-19 II 2012), w której wzięli udział referenci i organizatorzy konferencji oraz profesor Wiesław Rzońca, zastępca dyrektora Instytutu Literatury Polskiej, pracownik Zakładu Literatury Romantyzmu. Podobnie jak sesja naukowa i inne towarzyszące jej wydarzenia, wyjazd został dofinansowany przez działającą przy Uniwersytecie Warszawskim Radę Konsultacyjną ds. Studenckiego Ruchu Naukowego.
Pierwszy dzień poświęciliśmy na zwiedzanie Muzeum im. Adama Mickiewicza w Śmiełowie. Wielkopolska to jedyna część Polski, w której Mickiewicz przebywał od sierpnia 1831 roku do marca 1832 roku. Wieszcz przybył do Poznania i Śmiełowa z Włoch, z zamiarem przekroczenia granicy między dwoma zaborami – pruskim i rosyjskim. Autor Dziadów – przedstawiciel Rządu Narodowego, wysłannik polskiej legacji w Paryżu – planował wziąć udział w powstaniu listopadowym. Chociaż Mickiewiczowi nie udało się przedostać na drugą stronę Prosny, wieszcz przebywał w Wielkopolsce przez siedem miesięcy, gdzie podejmowany był przez rodziny ziemiańskie i zostawił po sobie wiele cennych śladów.
Wystawę uporządkowano chronologicznie i tematycznie, przez co nasze zwiedzanie zamieniło się w wędrówkę z Mickiewiczem od jego najmłodszych lat – mieliśmy okazję zobaczyć pierwodruki jego utworów, portrety z różnych okresów, pamiątki, listy i bibeloty, które stanowią nie tylko dokument życia najwybitniejszego polskiego poety romantycznego, ale również dokument epoki. Jednymi z najcenniejszych eksponatów Muzeum im. A. Mickiewicza w Śmiełowie są dwa autografy Mickiewicza – wpis do pamiętnika Eugenii Morawskiej z Luboni z października 1931 roku oraz list pisany w Łukowie do Stefana Garczyńskiego przebywającego w tym czasie w Objezierzu (27 grudnia 1831 rok).
Zwiedziliśmy m.in. Pokój Pana Tadeusza i Pokój Dziadów, w których zgromadzono ilustracje, litografie, drzeworyty, zdjęcia, plakaty, przypomnienia inscenizacji, pierwsze wydania dzieł w języku polskim oraz wydania obcojęzyczne, a także Salę kultu Mickiewicza, zdominowaną przez obraz Tomasza Lisiewicza Apoteoza wieszcza, na którym postać umierającego Mickiewicza otaczają bohaterowie jego utworów. Mało kto wie, że opisana przez wieszcza w Panu Tadeuszu Kawiarka miała swój pierwowzór w służącej Ciastowskiej, która w pierwszym okresie istnienia Śmiełowskiego pałacu parzyła kawę i podawała ją gościom. Przypomina o tym pomieszczenie, które w czasach Chełmkowskich było pokojem służby. Telimena z kolei posiada wyraźne rysy Konstancji Łubieńskiej, wielkopolskiej kochanki poety.
Przedmioty osobiste z paryskiego mieszkania Mickiewicz oraz pamiątki po Andrzeju Towiańskim i Kole Sprawy Bożej to zawartość części ekspozycji nazwanej Mickiewicz – okres paryski. Naszą szczególną uwagę przykuły: zapalniczka (pojemnik na zapałki), która należała do autora Dziadów, szal jego żony Celiny, domowe sztućce i talerzyk, a także eksponowane w dalszej części pałacu łóżko w stylu Ludwika Filipa, w którym – wedle słów przewodniczki – nie tylko spała, lecz także rodziła swoje dzieci, wreszcie – umierała Maria Gorecka, najstarsza córka Mickiewicza.
Podczas przechadzki po podłogach, po których stąpał Mickiewicz, mieliśmy okazję zobaczyć także przedmioty i miejsca związane z innymi znamienitymi polskimi twórcami – biedermeierowski zestaw z wileńskiego mieszkania Salomei Słowackiej-Becu oraz Pokój Sienkiewicza, gdzie autor Quo vadis przebywał w 1899 roku, i gdzie dotknąć można kanapy z Laskowo-Głuchych; rodzinnego dworu Cypriana Kamila Norwida.
Niedzielę, drugi dzień wycieczki, poświęciliśmy na spacer po Poznaniu zorganizowany według romantycznego klucza. Widzieliśmy pomnik Adama Mickiewicza, zabrnęliśmy w uliczkę, przy której podczas swojego pobytu w Poznaniu mieszkał Juliusz Słowacki. Na skwerze im. Stanisława Moniuszki rozmawialiśmy o twórczości kompozytora, przy ulicy Karola Libelta wspominaliśmy postać i dzieło XIX-wiecznego filozofa, pod popiersiem Juliusza Słowackiego w Parku Marcinkowskiego dyskutowaliśmy o współczesnej recepcji poezji drugiego wieszcza w dziełach literatury popularnej i popularnonaukowej.
Dwudniowa wycieczka stała się doskonałym uzupełnieniem sesji naukowej Mickiewicz niepoprawny. O pobycie Mickiewicza w Wielkopolsce nie mówi się dostatecznie często, traktując ten element biografii jako zbędny albo wręcz mało istotny. Eksponaty Śmiełowskiego muzeum to cenne świadectwo ogromnego wpływu Mickiewicza na świadomość Polaków.