Mogłoby się wydawać, że autorzy fantastyki naukowej powiedzieli już wszystko na temat sztucznej inteligencji. Łukasz Zawada próbuje odświeżyć ten pozornie ograny motyw książką Fragmenty dziennika SI. Zbiór stu jeden wpisów z bloga sztucznej świadomości mógłby być połączeniem science fiction i współczesnej odmiany mieszczańskiej satyry, tytułowa sztuczna inteligencja jest jednak zbyt ludzka, żeby pomysł Zawady się powiódł.