W książce Co robić przed końcem świata Tomasz Stawiszyński w pełen erudycji sposób porządkuje najtrudniejsze wydarzenia roku pandemii i wcześniejszych przemian w Polsce. Ostrożnie przeprowadza czytelnika przez koronawirusowe szaleństwo, teorie spiskowe, bańki informacyjne, permanentnie skłócone społeczeństwo, pozostawiając przy tym przestrzeń na własną refleksję. I pokazuje miejsca, w których nasz świat może zacząć się zmieniać.
Najnowszy reportaż Ziemowita Szczerka mógł być ważnym głosem na temat mitologii Europy Środkowej. Jednak niedomagania „Międzymorza” sprawiają, że czytelnik raczej wyobraża sobie, czym ta książka mogłaby być, niż czerpie z niej satysfakcję.