Warszawa Młodych: Podwórka
Blok, w którym się wychowałem, stał częściowo w niewielkim zagłębieniu – jeden z jego narożników wrzynał się w mniej więcej okrągły dołek o średnicy około pięćdziesięciu metrów w taki sposób, że pozostała, niezabudowana część zagłębienia przybrała kształt nerki albo rogala. Ta nerka (czy też ten rogal) uznawana była przez nas, czyli dzieci zamieszkujące mój i sąsiednie bloki, za podwórko.
Słowo o „Emigrantach”
Mały, prosto umeblowany pokój – dwa łóżka, dwa krzesła, stół, nad nim goła żarówka. W drugiej części pomieszczenia, za przepierzeniem – umywalka i kuchenka, gazowa lub elektryczna. W pokoju dwóch mężczyzn – AA i XX: inteligent i chłoporobotnik (lub, jak woli Jan Błoński, "mędrek i cham"), dwaj emigranci, jeden polityczny, drugi zarobkowy. Bohaterowie to leżą, to chodzą, to ganiają się wokół stołu, ale głównie siedzą i gadają. Oto "Emigranci" Sławomira Mrożka w streszczeniu.
Warszawa Młodych: Warszawa odbudowana?
Jak wiadomo, w czasie drugiej wojny światowej niemal 85% zabudowy Warszawy legło w gruzach. Miasto właściwie przestało istnieć. A mogło być jeszcze gorzej. Niemcy planowali zrównane z ziemią całej Warszawy i wymordowanie wszystkich jej mieszkańców. „Każdego mieszkańca należy zabić […]. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy”.
Niepokolenie: Czym jest pokolenie?
Ten tekst nie ma na celu udzielania odpowiedzi. To jest tekst pytań, które sobie stawiam, i na które nie potrafię odpowiedzieć. Wierzę jednak, że stawianie pytań to najprostsza droga do prawdy – w tym wypadku do prawdy o moim pokoleniu, o którym chciałbym coś wiedzieć, a nie wiem na razie nic.