Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem Roku Miłosza jest wydanie nowych, nieznanych dotąd wierszy poety. Atmosfera ogólnopolskiego święta wielkiej poezji została bowiem doszczętnie zburzona przez ten mały tomik. Tom "Zakupy" przewartościowuje nasze dotychczasowe interpretacje dzieła Miłosza.
Czesław Miłosz raczej nie pisał wierszy bezpośrednio o miłości (najprościej rozumianej), chociaż wierszy napisał grubo ponad tysiąc. Jakże to? Czy można po prostu zgodzić się, że uchylił się od tematu, który jest podstawowym pokarmem literatury, a poezji to już szczególnie? Od tematu, który jak żaden inny zaskarbia autorom zainteresowanie czytelników?