Nie taki dzban fajny, jak go Vondráčková maluje. Refleksje na marginesie szkiców „To nie jest raj” Michała Zabłockiego

W żadnym innym europejskim kraju nie czułem się tak obco, jak w Czechach. Może dlatego, że tylko tu mieszkałem dłużej niż kilka tygodni. Trzeci rok pobytu w Brnie nie poskutkował zapuszczeniem korzeni – z biegiem czasu zacząłem dostrzegać mankamenty tego miejsca, dziwne, w moim odczuciu, zachowania ludzi, pewną zamkniętość. Czytaj dalej…