Niewygodne pytania. „Eli, Eli” Wojciecha Tochmana

Kanye West – „Yeezus”
Od "My Beautiful Dark Twisted Fantasy" miałem kłopot z twórczością Westa. Wspominana płyta, przez większość recenzentów uznana za najlepsze, co wydarzyło się w rapie w XXI wieku, dla mnie była (prócz kilku utworów) symptomem zbyt wybujałych aspiracji amerykańskiego rapera
„(Śmierć). (Śmierć)”. O „Kronosie” Witolda Gombrowicza
"Kronos" sprzedawał się na Targach Książki co najmniej tak dobrze, jak najnowsze wydawnictwo Grocholi – a przecież to nie jest tekst tego Gombrowicza, którego znamy z genialnego "Dziennika".
Literatura na majówkę
Wiem, dla większości z was trwający właśnie długi weekend będzie okazją do podreperowania nadszarpniętych przez Derridę, jery i "Dzieje grzechu" nerwów. Załóżmy jednak, że jest inaczej – studia i praca odrywają was od czytania tego, co chcecie, więc majówka to idealny czas na odrobienie zaległości.