Książka Upadek Gondolinu to najprawdopodobniej ostatnie dzieło brytyjskiego pisarza wydane pod okiem jego syna, Christophera Tolkiena. To kolejny z licznych powodów, dla których kolejnej książki jednego z najsłynniejszych brytyjskich pisarzy nie mogło zabraknąć na mojej półce, uginającej się tak od tekstów Tolkiena, jak i szeroko pojętej fantastyki.
„Jako że archetyp bohatera jest dość płynny i elastyczny, wiele osób nie zgadza się z tym, co ma być esencjalnym zestawem cech bohatera. Dlatego też wiele osób nie będzie się zgadzało co do tego, kim jest antybohater. Możemy na to patrzeć jak na spektrum: na jednym końcu jest bohater, na drugim – antybohater, a pośrodku mamy dość płynną, przez cały czas przesuwającą się granicę, zależną od postaci, o której aktualnie mowa”.
W nihilizmie, wbrew pozorom, nie chodzi tylko o relatywizację wszelkich wartości lub brak wiary w tradycyjne podstawy systemów społecznych i politycznych. Może on być fundamentem złożonego światopoglądu. Dowodzą tego antybohaterowie z seriali animowanych dla dorosłych: BoJack Horseman i Rick and Morty.