Odkrywanie i analizowanie
"Tak jak dla umysłu ponowoczesnego analiza jest wartością samą w sobie i w żadnym razie nie musi prowadzić do skonkretyzowanych wniosków (czyli odkryć), tak dla umysłu tradycyjnego tylko odkrycia są godne uwagi, więc nieprowadzące do żadnego odkrycia analizy (choćby najbłyskotliwsze) są działaniem jałowym"
Niebo wali się Prometeuszowi na głowę
Po przejrzeniu kolekcji biletów do kina (a także, nie ukrywajmy, historii pobierania w kliencie torrentów) doszedłem do wniosku, że na chwilę obecną właściwie tylko jeden obejrzany w zeszłym roku film nie pozostawił niesmaku w moich ustach.
„Matrix” na stacji metra, czyli Treliński znów robi cuda
Obok "Cyganerii", "Tosci" czy "Madame Butterfly", "Manon Lescaut" należy uznać za efemerydę, przepustkę Pucciniego do wielkiego świata, co sprawia, że wczesne dzieło pozostaje niesłusznie w cieniu późniejszych oper.
Nostradamus i „Nostradamus”
Jedną z sytuacji, w których doświadczenie literaturoznawcze ratuje przed popadnięciem w zbiorową histerię, jest kwestia przepowiedni dotyczących końca świata. Chodzi tutaj zwłaszcza o ostatni wysyp wszelkich „znaków” nadchodzącej katastrofy, dzięki którym media mogły produkować kolejne newsy.